WIADOMOŚCI

Fernandes zrezygnuje z roli szefa zespołu
Fernandes zrezygnuje z roli szefa zespołu
Tony Fernandes zapowiedział, że z końcem sezonu 2012 ustąpi ze stanowiska szef zespołu Caterham i skupi się na rozwijaniu nowego przedsięwzięcia produkcji samochodów sportowych pod marką Alpine, o którym jego Grupa niedawno poinformowała.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Malezyjczyk od początku zapowiadał, że nie zamierza dowodzić zespołem Formuły 1 do końca, a sport chce wykorzystać do promocji produkowanych przez siebie samochodów sportowych. Otworzone przez Fernandesa w 2001 roku linie lotnicze AirAsia okazały się wielkim sukcesem.

Z podobnym impetem Fernandes wchodził w świat Formuły 1, próbując współdziałać z legendarną marką Lotusa. Sprawy jednak się skomplikowały, a cała współpraca zakończyła się w sądzie. Mimo, że zespół otrzymał pozwolenie na korzystanie z nazwy Team Lotus, Fernandes szybko zmienił partnera i przejął grupę Caterham, znaną z produkcji samochodów sportowych, mającą także korzenie u Colina Chapmana.

Niedawno Fernandes poinformował o podpisaniu umowy na współpracę z Grupą Renault, której celem jest stworzeni konsorcjum pracującego nad nowymi samochodami sportowymi pod nazwą Alpine.

Jak podał magazyn Autocar, Fernandes wraz z Dato’ Kamarudinem Meranunem ustąpią ze swoich stanowisk w kierownictwie zespołu i skupią się na rozwijaniu nowego biznesu.

„Jesteśmy zdecydowanie lepsi w prowadzeniu biznesu niż odnajdywaniu dziesiątych części sekundy na okrążeniu” mówił Fernandes. „Dobrze, że na początku prowadziliśmy zespół i ustawiliśmy cały jego schemat. Ta wizja jest teraz zrealizowana a zespół jest gotowy do zaekranowania środka stawki.”

Nie wiadomo jeszcze kto zastąpi Fernandesa w roli szefa ekipy Caterham, ale ten zdradził, że będzie to ktoś już pracujący w F1.

„Wiem, kto to będzie- mogę to powiedzieć, gdyż dzisiaj otrzymałem potwierdzenie” mówił. „Niemniej nie mogę zdradzić nazwiska. Wszystko co mogę powiedzieć to, że oni są z F1.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
ForzaFerrari

06.11.2012 17:02

0

Mam nadzieję,że w przyszłym roku znajdą tą sekundę i zaczną kwalifikować się do Q2.


avatar
FERRARI19

06.11.2012 17:28

0

@1 Ja zawsze liczę na Heikiego ;) I jeśli zostanie w zespole to liczę na niego ;)


avatar
Michael Schumi

06.11.2012 17:55

0

Liczę na cały zespół. Jeśli Heikki i Petrov zostaną, to także na nich liczę. Osobiście najbardziej ich lubię ze wszystkich nowych zespołów. Największą szansa na punkty była w Europie. Szkoda, że kierowcy Torro Rosso im to zlamili.


avatar
sliwa007

06.11.2012 18:16

0

Zaczęły pojawiać się krytyczne komentarze pod adresem Caterhama więc Fernandes zwija żagle chcąc zachować dobrą opinię o swojej osobie.


avatar
kempa007

06.11.2012 18:37

0

4. sliwa007a czemu tak uwazasz i o jakich komentarzach mowisz?


avatar
poncki

06.11.2012 19:50

0

Moze chodzi o to stracone 10-te miejsce w konstruktorach na rzecz Marussi.


avatar
kempa007

06.11.2012 20:00

0

a ja poki co jestem pod wrazeniem tego jak kolo podchodzi do sprawy. Air Asia mu sie udala, Caterham tez jest najlepsza ekipa poki co z tych najnowszych. Probowal chlopak na duza skale rozwinac biznes z Lotusem i wskrzesic marke ponownie, po czym jak Ci sie wypieli na niego kupil Caterhama i bedzie robil konkurencje Lotusowi :) No i poki co moze mu sie udac...


avatar
Święty

06.11.2012 21:03

0

7. Kempa, nie byłbym takim optymistą. F1 to nie tylko szczere chęci i zapowiedzi, ale też pieniądze, doświadczenie i patenty technologiczne. Oni musieliby tak naprawdę zbudować bolid od początku, bo na chwile obecną to od 3ch sezonów czasy ich okrążeń w każdym wyścigu są takie same. Czyli po prostu - robią bardzo niewiele.


avatar
Mateo_R19

06.11.2012 23:34

0

Z tego co słyszałem to podjął współpracę z Renault w celu Odbudowania marki jaką była Renault Alpine. Fajnie gdyby coś z tego wyszło. Swoją drogą to po cichu liczę że jednak Renault pojawi się w przyszłości jako konstruktor.


avatar
devious

07.11.2012 02:55

0

uwielbiam tego gościa, jest mega pozytywnym i zawsze optymistycznym człowiekiem, zresztą widać do na kazdym zdjęciu i na każdym wideo - z takim napiłbym sie wódki! facet nie jest typowym, zimnym jak lód i wyrachowanym cwaniakiem jakich w F1 wielu, od razu widać, że to pasjonat: -jak wchodził do F1 to chciał wskrzesić jedną z legendarnych marek, nie miał manii wielkości na punkcie swojego nazwiska, nie nazywał ekipy FernandesGP, nie mial też obsesji narodowościowej, nie nazwał ekipy Force Malysia czy Malysia Racing Team :) nie nazwał też jej AirAsia choć mógł zrobić jak Red Bull - czyż nie? Zamiast tego chciał wskrzesić legendę Lotusa, niestety jak zwykle prawnicy, marketingowcy i liczący każdy grosz prezesi wszystko popsuli... ale za szczere chęci należy się kielonek wódeczki :) -jak Lotus nie wypalił Tony wykupił Caterhama i nazwał tak ten zespół oraz rozwija produkcję tych autek, opartych na legendarnym Lotusie Seven - za co też mu chciałbym polać :) -do swojego zespołu F1 ściągnął Kovala i Trulli'ego - moich ulubionych kierowców - oraz Gascoine'a czyli mojego ulubionego inżyniera :) za to znowu chciałbym mu polać wódeczki :) nawet pomimo goryczy jaką było zwolnienie Jarno i w sumie póki co brak wyników bolidów Mike'a G :/ -teraz chce wskrzesić kolejną legendę - jedną z moich ulubionych! Alpine A110 i A610 to ulubione auta mojej młodości, od dawna marzyłem o powrocie tej marki - a może jeszcze Tony przemianuje zespół F1 na Alpine? ta marka ma wiekszy potencjał od Caterhama, byłby też w końcu powrót jakiegoś choćby częściowo francuskiego zespołu do F1, byłoby super :) -jakby tego było mało Fernandes wykupił klub pilkarski QPR z ligi angielskiej (odkupił od Briatore i Ecclestone'a!) - mojej ulubionej ligi :) po F1 i rajdach 3cim ulubionym sportem jest liga angielska... jak mówiłem napiłbym się wódeczki z Tonym, mielibyśmy dużo wspólnych tematów :) mam też nadzieję, że Tony dobrze wybierze nowe szefostwo F1, które sprawi, żezespół wykona kolejny krok do przodu i zacznie w końcu bić sie o punkty - co w obecnej stawce F1 jest bardzo trudne skoro nawet Mercedes ma z tym ostatnio problemy...


avatar
czmiel_t

07.11.2012 08:08

0

Żeby z nazwą Alpine nie poszło mu jak z Lotus ;)


avatar
pjc

07.11.2012 10:27

0

Czyżby powrót Briatore ?! - no nie uwierzę dopóki nie zobaczę.


avatar
kempa007

07.11.2012 10:28

0

8. Święty spokojnie, kase to on ma, a jak Red Bull zaczynal? Nie wroze im co prawda azz takiego sukcesu, ale bardziej podziwiam postawe Fernandesa a nie zespol. Chcial i ma zespol F1. Zalozyl sie z Bransonem, wygral. Uczen przerosl mistrza :-)


avatar
Skoczek130

07.11.2012 12:10

0

Dobra decyzja - podoba mi się podejście tego faceta. Właśnie takich ludzi potrzeba w F1. Życzę mu w niedalekiej przyszłości sukcesu z Malezyjczykiem na czele. :))


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu